Kilka słów wprowadzenia
Opuszczone miejsca to jedne z moich ulubionych do zwiedzania. Oczywiście nie liczę miejsc stricte turystycznych, ponieważ są to dwa różne światy. Największą zaletą tych zapomnianych przez większość ludzi perełek jest fakt, że nikogo tam nie spotkamy. Może znajdą się gdzieniegdzie bezdomni szukający schronienia na noc, czy miejsca gdzie będą mogli „zamieszkać”. Jednak poza nimi rzadko trafia się na kogokolwiek innego. Dodatkowo każde opuszczone miejsce ma swoją historię, niektóre można znaleźć w Internecie, natomiast o niektórych musimy dowiadywać się od mieszkańców. Dodajmy jeszcze do tego dreszczyk emocji, na przykład zwiedzając opuszczoną fabrykę lub pałac po zmierzchu i zyskujemy doświadczenie, którego na pewno długo nie zapomnimy. Zanim jednak przejdziemy do tematu zapraszam Was do wpisu o opuszczonych miejscach śląska.
Opuszczona jednostka wojskowa, Kędzierzyn-Koźle
Konkretnych informacji na temat tego obiektu niestety jest bardzo niewiele, albo tylko ja miałam problemy z ich znalezieniem. Jednostka dołączyła zyskała miano opuszczonej w roku 1997, kiedy to pod czas powodzi 100-lecia podtopiła większość sprzętu i wojskowych terenów. Część budynków została odsprzedana dwóm uczelniom w 2002 roku, miała zostać otwarta tam szkoła wyższa jednak na planach się zakończyło. Obecnie wejście na teren jest podobno bardzo łatwe, wystarczy wejść przez płot a teren sam w sobie raczej strzeżony nie jest.
Pałac rodziny von Hauenschild, Szczyty
Obecnie pałac jest własnością prywatną, jednak nie jest w żaden sposób zabezpieczony przed zwiedzającymi. Powstały w drugiej połowie XIX wieku jako posiadłość rodu von Hauenschild, wzniesiony został najprawdopodobniej na miejscu posiadłości rodu von Lippa. Wokoło samego pałacu znajduje się rozległy park krajobrazowy, kilka budynków mieszkalnych i gospodarczych, które są pozostałościami po dawnym folwarku. Ziemie pozostawały w rękach rody von Hauenschild najprawdopodobniej do roku 1945, później zostały one upaństwowione. Co dziwniejsze okres PRL-u był dla pałacu bardzo łaskawy co pokazuje stan budynku i jego otoczenia.
Zajazd Niedźwiednik, Opole
W latach świetności nie był to jedynie hotel połączony z restauracją. Jako, że znajduje się on przy trasie Opole – Strzelce Opolskie jak często w takich przybytkach bywa można było również skorzystać z usług pań do „towarzystwa”. Jednak kiedyś nikogo to nie gorszyło, a o wolne miejsca trzeba było zabiegać z dużym wyprzedzeniem. Później zmienił się właściciel, który postanowił zrezygnować z usług tak lubianych pań. Na próżno oferował tanie, smaczne jedzenie oraz przystępne ceny za nocleg. Rok 2007 przyniósł ze sobą pożar w jednym z hotelowych pokoi, który udało się opanować dopiero po przyjeździe straży pożarnej. Na tym jednak przygody zajazdu z ogniem się nie kończą. Zamknięty w 2010 roku zajazd padł ofiarą podpalenia rok później, od tamtego czasu stoi opustoszały.
Opuszczony pałac, Łączany
Opuszczone miejsca takie jak pałace to prawdziwe perły historyczne. Ten powstał w latach 1853-54 za sprawą rodu Pfoertner von der Hoelle. Wokół pałacu można znaleźć pozostałości taśm z napisami Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Dodatkowo taśmy policyjne sygnalizują, że mogło się również tutaj stać coś dramatycznego, jednak tego nie jestem w stanie na chwilę obecną powiedzieć Wam na sto procent. W 2017 roku część pałacu zawaliła się, akurat w momencie kiedy pojawiły się plany na odrestaurowanie obiektu i otaczającego go parku o powierzchni 4ha.
Opuszczony pałac, Roszkowice
Pałac w stylu neoklasycystycznym powstał w 1845 roku prawdopodobnie na polecenie Fryderyka Hansa von Cramon. Do II wojny światowej majątek pozostawał w jego rodzinie, później został on upaństwowiony i przekazany we władanie Państwowemu Przedsiębiorstwu Rolnemu Roszkowice. Powstały w nim biura oraz mieszkania pracowników. Przebudowany został po pożarze w roku 1945. Obecnie majątek należy do prywatnego inwestora.
Opuszczony pałac, Kopice
Dokładniejszą historię tego przepięknego pałacu możecie znaleźć TUTAJ i jak najbardziej zachęcam, ponieważ obiekt prezentuje się nieziemsko. Jest to ostatni obiekt z serii opuszczone miejsca w województwie opolskim. Nie udało mi się znaleźć informacji kiedy dokładnie pałac został opuszczony. Wiadomo jednak, że do 1945 roku pozostawał w posiadaniu rodu von Schaffgotsch. Przetrwał pożar w 1958, niestety nie udało się ustalić kim byli sprawcy tego aktu wandalizmu. W roku 1990 pojawiły się plany odrestaurowania obiektu, jednak jak w przypadku innych opuszczonych pałaców na planach stanęło. Obecnie pałac jak i cały teren można kupić za cenę 6 milionów, oczywiście do lekkiej negocjacji.
Podziękowania
Standardowo dziękuję Wam za czas jaki poświęciliście na przeczytanie wpisu. Mam nadzieję, że tak jak mi podoba Wam się temat opuszczonych miejsc, ponieważ mam w planach napisać o opuszczonych miejscach w każdym województwie. Oczywiście będziemy jeździć po tych wszystkich miejscach i opisywać Wam każdy z osobna z mnóstwem zdjęć i informacji, które uda mi się zgromadzić. Jakby nie patrzeć w mniejszych miejscowościach najłatwiej aby się czegoś dowiedzieć porozmawiać z lokalsami. Pamiętajcie również, że gdyby nie Wy nasza motywacja w tworzeniu bloga była by zdecydowanie mniejsza niż mamy. Do zobaczenia w następnym wpisie!
